Czego spróbować będąc w Wietnamie?

Jedzenie w Wietnamie to nie tylko sposób na zapanowanie nad głodem, ale także, a może nawet przede wszystkim, element kultury. Zwrot pojawiający się na początku konwersacji tłumaczony dosłownie oznacza „czy już jadłeś”? Przez obcokrajowców niejednokrotnie odbierany jest, jako nadmierna ciekawość, a tymczasem jest to ze strony Wietnamczyków wyraz czystej troski i dowód na to, jak ważną funkcję spełnia jedzenie w ich tradycji.

Przepisy na potrawy jak również sposób ich podawania są przekazywane z pokolenia na pokolenie już od setek lat. W Wietnamie bardzo popularnym sposobem spożywania posiłków jest wspólne biesiadowanie i gotowanie.

 

Będąc w Wietnamie koniecznie spróbuj!

 

Oprócz tradycyjnych, popularnych potraw takich jak Bun Cha, czyli grillowana wołowina, gorący kociołek czy też sajgonki, będąc w Wietnamie warto spróbować również dań zupełnie różnych od tych występujących w innych światowych kuchniach, charakterystycznych wyłącznie dla tego regionu.

Są to na przykład grillowane kawałki ryby podawane z koprem, kolendrą i bazylią nazywane Cha Ca La Vong, czy też tradycyjna sałatka z papai z krewetkami, kawałkami suszonej wołowiny i pachnącymi, aromatycznymi ziołami. W wietnamskiej kuchni nie brakuje również dań dla odważnych smakoszy. Zalicza się do nich na przykład zupa przygotowywana z jaskółczych gniazd. Jest to niezwykle kosztowny rarytas, uznawany za prawdziwie luksusowe danie przez Wietnamczyków i Chińczyków. Dla żądnych ekstremalnych wrażeń godnym polecenia jest również gotowane kacze jajo z w pełni ukształtowanym wewnątrz zarodkiem ptaka.

 

Kawa inna niż wszystkie

 

Na tradycjonalistów natomiast czeka… kawa. Napój ten w przeciwieństwie do tych podawanych w Europie nie jest jednogatunkowym wywarem, ale prawdziwą mieszanką różnych gatunków ziaren kaw, serwowanych w połączeniu z aromatami kakao i czekolady. Podawana jest na słodko, z dodatkiem skondensowanego mleka, a czasami również lodu. Zaparzana jest w metalowych naczyniach z sitkami, umieszczonymi na samym szczycie szklanki, do których pod wpływem grawitacji spływają krople gotowego naparu. 

 

Naleśniki niekoniecznie na słodko…

 

Przebywając w Wietnamie warto także spróbować wyjątkowych Banh Xeo czyli wietnamskich naleśników, które znacznie odbiegają smakiem od tych powszechnie znanych. Są to wielkie, chrupiące placki, wypełnione krewetkami, wieprzowiną, kiełkami, cebulą i groszkiem. Zazwyczaj podawane w towarzystwie zieleniny – mięta, kolendra, sałata z sosem rybnym słodko-kwaśnym.